• Autor: Dorota Kriger
Wynagrodzenie pracownika jest w każdym miesiącu inne, ponieważ pracownik jest rozliczany w systemie akordowym. W umowie jest wzmianka, że wynagrodzenie nie może być mniejsze niż najniższa krajowa. Przy obliczaniu chorobowego są brane pod uwagę całe zarobki pracownika. Jak obliczyć wynagrodzenie zasadnicze, skoro takiego nie ma?
Kodeks pracy przewiduje, że pracownik ma prawo do wynagrodzenia za pracę jedynie za wykonaną pracę, chyba że zachowanie prawa do wynagrodzenia wynika z odrębnych przepisów. Za okres nieświadczenia pracy, kiedy pracownik choruje, nie przewiduje się takiego wynagrodzenia. Nie oznacza to jednak, że pracownik żadnego wynagrodzenia nie otrzyma.
O tym, jak w danym miesiącu będzie się kształtowało wynagrodzenie za pracę pracownika, który przez część miesiąca był niezdolny do pracy, decyduje to, w jaki sposób jest on wynagradzany. Pracownik może bowiem otrzymywać wynagrodzenie w stałej miesięcznej stawce lub wynagrodzenie zmienne, np. zależne od ilości przepracowanych przez niego godzin bądź od rezultatów jego pracy.
Pracownik, który był niezdolny do pracy przez część miesiąca, a który otrzymuje wynagrodzenie w stałej miesięcznej kwocie, powinien za przepracowaną część miesiąca otrzymać wynagrodzenie ustalone na podstawie § 11 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy. Jak wynika z tego przepisu, jeśli nieobecność pracownika w pracy wynikała z pobierania przez niego wynagrodzenia chorobowego (z art. 92 Kodeksu pracy), powinien on otrzymać za ten miesiąc wynagrodzenie za pracę, pomniejszone o 1/30 za każdy dzień nieobecności spowodowanej chorobą. Miesięczne wynagrodzenie pracownika należy wówczas podzielić przez 30, a otrzymaną kwotę pomnożyć przez liczbę dni wskazanych w zaświadczeniu lekarskim o czasowej niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby. Od wynagrodzenia przysługującego za cały miesiąc należy odjąć obliczoną w ten sposób kwotę. Otrzymany wynik stanowić będzie wynagrodzenie za czas, który traktujemy jako przepracowany, choć w rzeczywistości pracownik mógł nie przepracować ani jednego dnia w danym miesiącu, gdyż dni te były wolne od pracy.
Pracownik, który rozliczany jest z przepracowanej ilości godzin bądź z efektu pracy, np. z ilości wyprodukowanych sztuk, nie otrzyma wynagrodzenia za czas, w którym nie pracował, gdyż § 11 ust. 1 i 2 rozporządzenia o wynagrodzeniu odnosi się jedynie do sytuacji, w której pracownik otrzymuje wynagrodzenie ustalone w stawce miesięcznej w stałej wysokości.
Pracownik, który wynagradzany jest godzinowo, czyli otrzymuje wynagrodzenie wyłącznie za efektywnie przepracowany czas, może liczyć jedynie na świadczenie chorobowe oraz na wynagrodzenie za faktycznie przepracowany czas. Wynagrodzenie w takim przypadku stanowić będzie iloczyn stawki za godzinę pracy i liczby przepracowanych godzin.
Podobnie należy postąpić w przypadku pracownika, który otrzymuje wynagrodzenie akordowe – pracownik taki powinien otrzymać wynagrodzenie za rzeczywisty wynik pracy w danym miesiącu oraz świadczenie chorobowe. Jeśli pracownik ten przez część miesiąca chorował i np. nie wykonał w czerwcu ani jednej sztuki umówionego asortymentu, nie przysługuje mu wynagrodzenie za pracę, a jedynie świadczenie chorobowe za czas wskazany w zwolnieniu lekarskim.
Ponieważ ten pracownik akordowy ma w umowie informację, iż jego wynagrodzenie nie może być niższe niż wynagrodzenie minimalne, należy ustalić wartość wynagrodzenia za czas pracy proporcjonalnie – tak jak w przypadku wynagrodzenia określonego w stałej miesięcznej kwocie.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Dorota Kriger
Absolwentka kierunku bankowość w Studium Finansów pod patronatem WSB w Poznaniu, licencjat Wydziału Ekonomicznego Akademii Ekonomicznej w Poznaniu w specjalności ekonomika pracy i zarządzanie kadrami. Od 1999 r. zatrudniona na stanowisku specjalisty do spraw administracji i zamówień publicznych, zajmuje się m.in. sprawami pracowniczymi.
Współpracuje przy pozyskiwaniu funduszy unijnych na realizację inwestycji i rozwój przedsiębiorczości (ukończone studia podyplomowe na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego w zakresie „Rozwój regionalny i fundusze strukturalne Unii Europejskiej. Kierowanie projektami”).
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy