Udzielamy indywidualnych Porad Prawnych
Autor: Tadeusz M. Nycz
Pracownik, któremu powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się pieniądze, papiery wartościowe lub kosztowności, narzędzia i instrumenty lub podobne przedmioty, a także środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu (art. 124 K.p.).
Interesuje Cię ten temat i chcesz wiedzieć więcej? kliknij tutaj >>
Pracownik może się uwolnić od odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.
Pracownik, któremu powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, odpowiada za uszkodzenie tego mienia według zasad rozdziału I działu piątego Kodeksu pracy, jeżeli wykaże, że taką szkodę wyrządził nieumyślnie (zob. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 1976 r. V PZP 6/76, OSNCP z 1977 r., Nr 5-6, poz.84).
W świetle Kodeksu pracy, także pracownicy, którym powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, nie ponoszą odpowiedzialności za szkodę w takim zakresie, w jakim pracodawca przyczynił się do jej powstania lub zwiększenia (zob. orzeczenie SN z dnia 23 stycznia 1975 r. II PR 201/74, OSPiKA z 1975, r. Nr 7-8, poz. 180).
Brak warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia, będący wynikiem trudności organizacyjnych, należy włączyć do dziedziny ryzyka związanego z działalnością pracodawcy, którego to ryzyka pracownik nie ponosi (zob. wyrok SN z dnia 14 marca 1975 r. II PR 187/74, OSNCP z 1975 r., Nr 12, poz. 177).
Problem prawidłowego zabezpieczenia mienia powierzonego pracownikowi do wyliczenia się odgrywa w obecnych realiach zatrudnieniowych bardzo istotna rolę. Zdarzają się bowiem częste przypadki, powierzania mienia, najczęściej w handlu, bez określenia wspólnej odpowiedzialności za powierzone mienie, inwentaryzacji środków przekazanych, jak również bez właściwego zabezpieczenia mienia.
W szczególności rozwój drobnego handlu sprawił, że pojęcie magazynu w tradycyjnym tego słowa znaczeniu utraciło dotychczasowe znaczenie. Obecnie towar przechowywany jest najczęściej w miejscach nie zabezpieczonych, do których niekiedy mają dostęp osoby postronne.
Często też zdarzają się przypadki wykorzystywania odpowiedzialności materialnej w celu pozbycia się niewygodnego pracownika, w sytuacji gdy towar nie był właściwie zabezpieczony i doszło do ubytków a nadto pracodawca dowolnie nim dysponował nie dopełniając formalnych wymagań typowo magazynowych.
Pracownicy odpowiedzialni materialnie, z uwagi na trudną sytuację zatrudnieniową często tolerują taki stan, godząc się na ryzyko odpowiedzialności za tak źle zabezpieczane mienie.
Istotne więc w tym zakresie będą niżej przytoczone rozstrzygnięcia SN, chroniące w jakimś stopniu niedogodną pozycję pracownika, któremu towar powierzono.
Na zasadach określonych w art. 124 K.p. pracownicy mogą przyjąć wspólną odpowiedzialność materialną za mienie powierzone im łącznie z obowiązkiem wyliczenia się. Podstawą łącznego powierzenia mienia jest umowa o współodpowiedzialności materialnej, zawarta na piśmie przez pracowników z pracodawcą.
Pracownicy ponoszący wspólną odpowiedzialność materialną odpowiadają w częściach określonych w umowie. Jednakże w razie ustalenia, że szkoda w całości lub w części została spowodowana przez niektórych pracowników, za całość szkody lub za stosowną jej część odpowiadają tylko sprawcy szkody.
Odpowiedzialność wspólna za powierzone mienie, nie może powstać z chwilą powierzenia mienia, lecz warunkiem koniecznym do jej powstania jest zawarcie umowy na piśmie (zob. uchwałę pełnego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z dnia 18.04.1988 r. III PZP 62/87, OSNCP z 1988 r., Nr 12, poz. 165).
Umowa o współodpowiedzialności materialnej ma być zawarta przez pracowników objętych tą odpowiedzialnością, co oznacza, że jest to dokument obejmujący w swej treści wszystkich pracowników objętych współodpowiedzialnością i przez nich podpisany. Nie jest skuteczne podpisywanie umowy o odpowiedzialności wspólnej, w której podano jedynie zasady tej odpowiedzialności, nie określając imiennie pracowników współodpowiedzialnych.
Wadliwość takiej sytuacji polega na tym, że podpisujący umowę w istocie nie wie, którzy pracownicy są wraz z nim współodpowiedzialni materialnie. Pisemna forma umowy została wprowadzona po to, aby pracownik dokładnie wiedział, na jakich warunkach podejmuje się odpowiedzialności wspólnej i z kim ją ponosi. Brak spełnienia wskazanych wymogów, czyni w istocie umowę nieważną, przerzucając ciężar odpowiedzialności z pracownika na pracodawcę.
Kradzież pieniędzy w sklepie, dokonana przez nie ujawnionego sprawcę, na skutek zaniedbań materialnie odpowiedzialnego sprzedawcy, zwalnia od odpowiedzialności za niedobór w takim zakresie pozostałych pracowników ponoszących wspólną odpowiedzialność materialną (zob. uchwałę SN z dnia 2 grudnia 1977 IV PZP 7/77, Służba Pracownicza z 1978 r., Nr 3, str. 28).
Do odpowiedzialności za powierzone mienie stosuje się odpowiednio przepisy art. 117, 121, 1211 i 122 K.p., co oznacza, że:
Powierzenie pracownikowi mienia z obowiązkiem zwrotu lub do wyliczenia się, zwłaszcza jeśli to powierzenie ma charakter stały np. jak to ma miejsce w przypadku magazyniera, sprzedawcy itp., powoduje określone zależności pomiędzy stronami stosunku pracy. W szczególności, mienie powierzone w znacznych rozmiarach, będące przedmiotem przechowywania lub sprzedaży, musi być w określony sposób zabezpieczone.
Element ten powoduje zależności pomiędzy skutecznością takiego zabezpieczenia a powstałą szkodą w związku z jego ubytkiem. Powierzenie pracownikowi mienia oznacza, że przejmuje on pewne obowiązki w zakresie jego zabezpieczenia. Nie są to jednak obowiązki kompletne, ponieważ powinność stworzenia możliwości właściwego zabezpieczenia mienia spoczywa nadal na pracodawcy, gdyż on nadal ponosi ryzyko prowadzonej działalności i fakt powierzenia mienia pracownikowi, tej zasady nie zmienia.
W konsekwencji, w takim przypadku na pracowniku ciąży obowiązek dbałości o to, aby mienie było właściwie zabezpieczone, a w razie stwierdzenia, że jest to niemożliwe, pracownik powinien niezwłocznie zażądać od pracodawcy właściwego zabezpieczenia. Żądanie to, dla celów dowodowych powinno być sporządzone na piśmie, gdyż w razie sporu, potwierdzona przez pracodawcę kopia takiego dokumentu, będzie oczywistym dowodem prawidłowego postępowania pracownika.
Element ten odgrywa zwłaszcza obecnie, w warunkach bezrobocia, bardzo istotne znaczenie, gdyż nieraz się zdarza, że w braku zatrudnienia, pracownicy podejmują się każdej pracy, nie zważając na ewentualne konsekwencje w zakresie odpowiedzialności materialnej za powierzone im mienie.
Nie zawarcie nowej umowy o wspólnej odpowiedzialności materialnej w razie zmiany składu pracowników objętych taka umową, uchyla wspólna odpowiedzialność za powierzone mienie /art. 125 § 2 w związku z art. 124 K.p./ (por. wyrok SN z dnia 12.11.2003 r. I PK 551/02, OSNP 2004/20/348).
Z odpowiedzialnością materialną za powierzone mienie wiążą się konsekwencje związane z dochodzeniem roszczeń z tego tytułu, które to działania nieraz pracodawcy usiłują uprościć w formie:
Obie formy postępowania należy zasadniczo uznać jako niedopuszczalne w stosunkach pracy, chociaż, analizując panujące poglądy wykładniowe, można stwierdzić, że konsekwencje takich działań mogą być dla pracownika różne.
Wyrażenie przez pracownika na podstawie art. 91 K.p. w umowie o wspólnej odpowiedzialności materialnej, zgody na potrącanie przez pracodawcę z wynagrodzenia za pracę należności z tytułu niedoborów, które mogą się ujawnić w przyszłości w wyniku inwentaryzacji – jest nieważne (por. uchwałę SN z dnia 4.10.1994 r. I PZP 41/94, OSNP 1995/5/63).
Nieważna jest zgoda pracownika na dokonywanie potrąceń z przysługującego mu wynagrodzenia za pracę należności obciążających pracodawcę (por. wyrok SN z dnia 12.09.2000 r. I PKN 22/00, OSNP 2002/7/159).
Wyrażenie zgody przez pracownika na dokonanie potrącenia z jego wynagrodzenia bez świadomości wielkości długu i istnienia przesłanki odpowiedzialności jest nieważne (por. wyrok SN z dnia 5.05.2004 r. I PK 529/03, Monitor Prawa Pracy 2005/1/4).
Inaczej rzecz wygląda z zabezpieczeniem wekslowym. Zabezpieczenie wekslowe niedoboru dotychczas nie było kwestionowane jako niedopuszczalne w stosunkach pracy, chociaż istnieją poglądy świadczące co najmniej o kontrowersyjnym charakterze tej instytucji w stosunkach pracy (por. „Kodeks pracy-komentarz” pod red. T. Zielińskiego, Warszawa 2000, str. 622).
Moim zdaniem, zabezpieczenie wekslowe nie jest dopuszczalne w stosunkach pracy, ponieważ pozostaje systemowo w sprzeczności z zasadami odpowiedzialności materialnej stworzonymi przez ustawodawcę w dziale piątym Kodeksu pracy.
Z formalnego punktu widzenia Kodeks pracy w sprawach w nim nie uregulowanych odsyła jedynie przez art. 300 K.p. do przepisów Kodeksu cywilnego, podczas gdy problematyka wekslowa regulowana jest odrębną ustawą. W tych warunkach brak jest nawet podstaw normatywnych do stosowania zabezpieczenia wekslowego w stosunkach pracy.
Zważywszy jednak na niejednolity kierunek poglądów w tym zakresie należałoby radzić pracownikom, aby wystrzegali się podpisywania jakichkolwiek weksli. Zobowiązanie wekslowe może być realizowane nawet przy braku związku z zaistniałą szkodą po stronie pracodawcy, który nie musi w tym trybie dowodzić ani niedoboru, ani jego wysokości.
To na pracowniku spoczywa ciężar udowodnienia i wytoczenia powództwa, celem stwierdzenia, że niedoboru nie było, lub nie ponosi zań odpowiedzialności i tym samym weksel został bezprawnie zrealizowany.
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>
Udzielamy indywidualnych Porad Prawnych
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy