• Autor: Krystian Lenowiecki
W kwietniu 2008 roku zostałam zatrudniona w pewnej firmie (umowa o pracę na czas nieokreślony). Porozumienie stron w sprawie rozwiązania umowy z dniem 31.01.2012 roku zostało podpisane 26.10.2011 roku*. Lekarz stwierdził stan ciąży (siódmy tydzień) 29.12.2011 roku. Czy rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron traci ważność i pracodawca powinien przywrócić mnie do pracy? Dodam tylko, że początkowo pracodawca wręczył mi wypowiedzenie umowy o pracę. Potem zostało ono cofnięte i podpisaliśmy ww. porozumienie stron.
Poruszaną przez Panią kwestię reguluje Kodeks pracy w artykule 177.
Zgodnie z ww. art. 177 § 1 pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
Natomiast art. 177 § 2 stanowi, że przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nieprzekraczającym jednego miesiąca.
W § 3 zawarto postanowienie, że umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
Z kolei § 31 stanowi, że przepisu § 3 nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
Doktryna prawnicza oraz orzecznictwo sądowe wykształciły bogate orzecznictwo dotyczące tego artykułu pozwalające interpretować jego zapisy. Niestety niekorzystnie się stało z punktu widzenia Pani interesu prawnego, że wypowiedzenie (jednostronny akt pracodawcy) zastąpione zostało porozumieniem (aktem dwustronnym) o rozwiązaniu umowy o pracę.
Przepis ten (tj. § 1) wyraźnie stanowi, że to pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży – nie ma natomiast podstaw do przyjęcia, że takiego rozwiązania bądź wypowiedzenia nie może złożyć pracownik. Należy przywołać wyrok Sądu Najwyższego – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 5 października 2007 r. (sygn. II PK 24/2007) mówiący, że „przepis art. 177 § 1 kp nie daje podstawy do uznania za niezgodne z prawem rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron zawartym z pracodawcą przez pracownicę, która nie była w ciąży, a zaszła w ciążę przed określonym w porozumieniu terminem rozwiązania umowy”.
Zatem ochrona przewidziana w art. 177 § 1 Kodeksu pracy jest stosowana jedynie w sytuacji, gdy pracodawca w drodze jednostronnej czynności prawnej wypowiada umowę o pracę pracownicy w okresie ciąży lub rozwiązuje z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia bez zachowania określonego tym przepisem trybu.
Termin, z jakim rozwiąże się umowa na skutek porozumienia stron, nie może być traktowany jako ustawowy termin wypowiedzenia. Strony mogą bowiem dowolnie ustalić termin zakończenia stosunku pracy. Okres, który biegnie od daty zawarcia porozumienia do ustalonego przez strony terminu, nie jest okresem wypowiedzenia.
Niestety nie ma także podstaw do tego, aby mogła Pani uchylić się od swojego oświadczenia woli z dnia 26.10.2011 r. z powołaniem się na wadę oświadczenia woli, gdyż jest to możliwe jedynie w sytuacji, gdyby w dniu składania oświadczenia była już Pani w ciąży, a złożyłaby Pani oświadczenie, nie wiedząc o tym fakcie. Tak stwierdzono w wyroku Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 19 marca 2002 r. (sygn. I PKN 156/2001), gdzie wysnuto tezę, że „pracownica, która nie wiedząc, że jest w ciąży, złożyła oświadczenie woli zmierzające do rozwiązania umowy o pracę, może się uchylić od skutków tego oświadczenia niezależnie od tego, czy błąd został wywołany przez pracodawcę, czy wiedział on o błędzie lub mógł go z łatwością zauważyć”.
Rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron nie pozwala także na ochronę stosunku pracy (jego przedłużenie) ze względu na treść art. 177 § 3 Kodeksu pracy. W tym wypadku także pracownica jest chroniona tylko w wypadku jednostronnego oświadczenia pracodawcy o wypowiedzeniu bądź rozwiązaniu stosunku pracy. Ochrona ta natomiast zostaje wyłączona w sytuacji, gdy pracownica rozwiązała umowę o pracę za obustronnym porozumieniem stron.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 10 listopada 1998 r. (sygn. I PKN 431/98) „pracownica, której stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron, nie może skutecznie powoływać się na ochronę wynikającą z art. 177 § 3 kp, jeżeli jej oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę w tym trybie nie było dotknięte wadą”.
Gdyby w dalszym ciągu obowiązywało jednostronne wypowiedzenie stosunku pracy przez pracodawcę, to mogłaby Pani liczyć na uznanie wypowiedzenia za wadliwe (a w konsekwencji byłaby możliwość żądania dopuszczenia do pracy). Jednak zawarcie porozumienia z pracodawcą w sprawie zakończenia stosunku pracy wyłączyło ochronę, jaką niosła ze sobą treść tego artykułu Kodeksu pracy.
Odpowiadając wprost na Pani pytanie, rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem nie traci w Pani sytuacji ważności i pracodawca nie ma obowiązku dopuszczenia Pani do pracy (bądź po 31.01.2012 r. przywrócenia do pracy).
*Stan prawny z dnia 12.01.2012 r.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Krystian Lenowiecki
Magister prawa oraz magister administracji, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie aplikant radcowski w Izbie Radców Prawnych w Krakowie. Zatrudniony na stanowisku prawnika w samorządowej jednostce budżetowej. Udziela porad przede wszystkim z zakresu prawa rodzinnego, pracy, lokalowego, a także zabezpieczeń społecznych (renty, emerytury oraz inne świadczenia z ZUS). Prywatnie zainteresowany kwestią dostępu do informacji publicznej, ochroną informacji niejawnych oraz danych osobowych, a także technikami negocjacji i mediacji.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy