• Autor: Marta Handzlik
Obecnie przebywam na urlopie rodzicielskim. Dowiedziałam się, że jestem w drugiej ciąży i po skończonym rodzicielskim chciałabym przejść na L-4. Czy mogę po prostu przesłać pracodawcy zwolnienie, czy też muszę go wcześniej poinformować? Chciałam nadmienić, że do dnia porodu byłam również na zwolnieniu lekarskim. Do tego dochodzi kwestia umowy o pracę, która obowiązuje mnie do przyszłego roku. Czy pracodawca ma obowiązek mi ja przedłużyć, czy umowa wygaśnie? Posiadam również niewykorzystany urlop wypoczynkowy od początku zatrudnienia, tj. od 2015. Czy na koniec urlopu macierzyńskiego mogę prosić pracodawce o wypłacanie ekwiwalentu za zaległe urlopy?
Co do pierwszego pytania – nie ma potrzeby wracać do pracy albo wcześniej zawiadamiać pracodawcę, że zaraz po urlopie rodzicielskim będzie Pani korzystać ze zwolnienia lekarskiego z tytułu kolejnej ciąży. Wystarczy, że w dniu, w którym miała Pani stawić się do pracy, przedstawi Pani pracodawcy zwolnienie lekarskie. Oczywiście może Pani pracodawce wcześniej powiadomić – wówczas będzie mógł zorganizować za Panią zastępstwo.
Jeśli chodzi o Pani umowę terminową, to w przypadku, gdy pracodawca nie zechce jej przedłużyć (podpisać kolejnej), umowa wygaśnie.
Zgodnie bowiem z art. 177 ustawy Kodeks pracy umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Pani w chwili porodu będzie jeszcze w zatrudnieniu, więc nie ma potrzeby umowy przedłużać z mocy prawa. Jednak żaden przepis nie przewiduje przedłużenia umowy terminowej z tytułu przebywania pracownika na urlopie macierzyńskim (rodzicielskim).
W takim przypadku, jeśli Pani w grudniu rozpocznie urlop i w maju zakończy się umowa, to za resztę urlopu otrzyma Pani zasiłek macierzyński z ZUS-u, ale umowa się nie przedłuży.
Co do ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy – jeśli nie wykorzysta Pani urlopu do czasu zakończenia stosunku pracy, to otrzyma Pani ekwiwalent w związku z zakończeniem trwania umowy. Nie odbywa się to na prośbę pracownika, tylko z mocy prawa. Pracodawca nie będzie więc miał wyjścia i będzie musiał Pani wypłacić ekwiwalent.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marta Handzlik
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Specjalizuje się w prawie oświatowym i prawie pracy. Jest praktykującym prawnikiem z wieloletnim doświadczeniem zawodowym i byłym pracownikiem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Odpowiada na najbardziej złożone pytania prawne. Jest autorką książki Finanse w oświacie. Prawo oświatowe w pytaniach i odpowiedziach, a także licznych artykułów, aktualności i komentarzy.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy
