• Autor: Wioletta Dyl
Jestem lekarzem i pracuję w szpitalu klinicznym w wymiarze 4/5 etatu, czyli od 07.30 do 13.30. Jestem też zatrudniona na etacie uczelnianym jako asystent w pełnym wymiarze. Moje zapytanie dotyczy klauzuli opt-out. Miesiąc temu złożyłam w szpitalu wypowiedzenie opt-out, ponieważ nie jestem w stanie przyjmować na przykład sześciu 24-godzinnych dyżurów. Według przepisów lekarze na pełnym etacie nie mogą być zmuszani do pracy przekraczającej 48 godzin tygodniowo. Znalazłam informację, że w przypadku zredukowanego etatu maksymalny tygodniowy czas pracy według Kodeksu pracy jest wówczas inaczej liczony, czyli powinien być proporcjonalnie zredukowany. Niestety znajduję sprzeczne opinie na ten temat. Do ilu maksymalnie dyżurów w miesiącu mogę być zobowiązana?
Zacznijmy od tego, czym jest klauzula opt-out. Jest to pisemne oświadczenie pracownika dyżurującego o wyrażeniu zgody na pracę w wymiarze przekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Jak pokazała rzeczywistość, w przypadku tych klauzul bardzo często pojawia się problem z ustaleniem faktycznego wymiaru czasu pracy danego lekarza.
Zasady stanowiące o prawidłowym czasie pracy lekarzy wynikają z przepisów ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. z 2016 r. poz. 1638 ze zm.). Wymieńmy je zatem:
Zobacz też: Opt-out
Trzeba podkreślić, że dyżur medyczny z tej ustawy i dyżur medyczny uregulowany w Kodeksie pracy się różnią. Ten z ustawy o działalności leczniczej wlicza się do czasu pracy. Lekarz może zostać zobowiązany na podstawie art. 95 ust. 1 ustawy do pełnienia dyżuru medycznego, który – chociaż stanowi wykonywanie czynności zawodowych poza normalnymi godzinami prac – jest wliczany do czasu pracy. Taki dyżur może pełnić tylko lekarz, który pozostaje ze szpitalem w stosunku pracy.
Łączny, przeciętny tygodniowy wymiar czasu pracy lekarza, czyli pracy „normalnej” i tej w ramach dyżuru, nie może przekroczyć 48 godzin w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 1 miesiąca (na który składają się godziny pracy podstawowej i nadliczbówki), a w szczególnych przypadkach – nieprzekraczającym 4 miesięcy. Czyli w praktyce w niektórych tygodniach danego okresu rozliczeniowego czas pracy może być dłuższy niż 48 godzin, a w niektórych krótszy – ważne tylko, aby średnio w okresie rozliczeniowym nie przekraczał 48 godzin tygodniowo. Ponadto czas pracy lekarza zatrudnionego w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej nie może przekroczyć 7 godz. 35 minut w ciągu dnia i 37 godz. 55 minut w ciągu tygodnia w przyjętym okresie rozliczeniowym.
W związku z tym, że przeciętny tygodniowy wymiar pracy lekarza wynosi 37 godz. 55 min., pracodawca może zobowiązać lekarza do pracy w dodatkowym wymiarze 10 godz. i 5 min. w ciągu tygodnia bez jego zgody. Jednak regulacja ta dotyczy wyłącznie lekarzy zatrudnionych na pełny etat. Natomiast lekarze, którzy pracują na niepełnym etacie, nie mogą być zobowiązani przez pracodawcę do pracy w wymiarze 48 godzin tygodniowo. Rozstrzyga o tym Kodeks pracy, stanowiąc, że pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze mogą zostać zobowiązani do pracy w wymiarze proporcjonalnym do wymiaru zatrudnienia.
Natomiast przepisy ustawy o zakładach opieki zdrowotnej nie przewidują szczególnych rozwiązań prawnych w zakresie czasu pracy dla pracowników zoz zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy. W praktyce oznacza to, że powszechnie obowiązujące limity czasu pracy przewidziane tą ustawą znajdą i tutaj odpowiednie zastosowanie. Nie ma zatem przeszkód prawnych, aby pracownikom mogącym pełnić dyżury medyczne, polecać ich pełnienie również w wymiarze nieprzekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Zgodnie z art. 95 ust. 2 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej dyżur ma przypadać poza normalnymi godzinami pracy, ale ze względu na treść ustępu 4 tego przepisy praca w ramach dyżuru może być planowana również w zakresie wykraczającym poza przeciętną tygodniową normę czasu pracy obowiązującą pracowników podmiotu leczniczego, wykonujących zawód medyczny.
Z kolei unormowanie dotyczące wymiaru nieprzerwanego odpoczynku dobowego i tygodniowego przysługującego lekarzowi znajdujemy w art. 97 ust. 2 ustawy o podmiotach leczniczych. Wynosi on co najmniej 11 godzin w każdej dobie (odpoczynek dobowy) oraz co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w każdym tygodniu. Jeśli jednak lekarz pełni dyżur medyczny, odpoczynek dobowy udzielany jest dopiero po zakończeniu dyżuru – czyli w praktyce niekiedy dopiero w następnej dobie (art. 97 ust. 2 ustawy). Może się jednak zdarzyć, że lekarz będzie niekiedy zobowiązany do nieprzerwanej pracy w wymiarze 24 godzin na dobę lub dopełnić tym dyżurem przewidziany na dany dzień wymiar czasu pracy, względnie skrócony lub przedłużony wymiar zaplanowany w systemie równoważnym. Problem pojawia się w sytuacji stosowania podstawowego czasu pracy i stałego rozkładu pracy, przewidującego jej wykonywanie przez 5 dni w tygodniu np. od 7.30 do 13.30 w dni powszednie. Polecanie lekarzowi dyżurów medycznych w dniu pracy, z wyłączeniem piątków, po których korzysta on z wolnego weekendu, wyklucza możliwość podjęcia przez niego pracy w kolejnej dniówce zgodnie z rozkładem. Podobnie w przypadku 24-godzinnych dyżurów w niedziele – mogą one uniemożliwić świadczenie pracy zgodnie z rozkładem w poniedziałek. Dyżury przypadające w poniedziałki, wtorki, środy, czwartki i niedziele wykluczają możliwość świadczenia pracy w kolejnej dobie. Skoro praca wykonywana jest w tych dniach zgodnie z rozkładem od 7.30 do 13.30, a następnie dyżur przez pozostałe 18 godzin do godziny 7.30 następnego dnia, bezpośrednio po tym okresie musi być udzielone 11 godzin odpoczynku dobowego, co wyklucza przepracowanie zaplanowanych na dany dzień 6 godzin pracy. Jedynie dyżury planowane na piątki i soboty nie mają wpływu na możliwość wypracowania przez lekarza wymiaru czasu pracy w ramach normalnych godzin.
Zatem jeżeli przy teoretycznym tylko założeniu maksymalnie 6 dyżurów w miesięcznym okresie rozliczeniowym nie chce się Pani na nie zgodzić, to wystarczy wystąpić z pytaniem do pracodawcy, w jaki sposób ma Pani realizować 24-godzinne dyżury, zachowując posiadany wymiar pracy (jest to niemożliwe).
O ile nie pracuje Pani w systemie równoważnym tylko podstawowym (6-godzinny czas pracy), to pracodawca będzie miał duży problem z prawnym uzasadnieniem 24-godzinnego dyżuru, a zupełnie już nie do obrony będzie to przy np. 6 dyżurach miesięcznie. Dlatego to nie Pani ma przekonywać pracodawcę do 2-3 dyżurów miesięcznie, ale pracodawca ma Pani wykazać z powołaniem się na konkretne, obowiązujące przepisy, dlaczego ma Pani w danym okresie rozliczeniowym (miesiąc) pełnić np. 5 dyżurów bez jednoczesnego łamania tych przepisów. Nie ukrywam, że jest to pójście z pracodawcą na wojnę, ponieważ niemal we wszystkich szpitalach w przypadku dyżurów „doszywa się” ponadnormatywne godziny pod różnymi dziwnym tytułami, wystarczyłoby zawiadomić Inspekcję Pracy, aby szpital miał z tym problem. Tylko czy warto aż tak eskalować…
Proszę jednak pamiętać, że praca w wymiarze do 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym nie wymaga zgody lekarza. Wymiar czasu określony w umowie nie wpływa na powyższą regułę. Jeżeli lekarz jest zatrudniony na część etatu w różnych miejscach, to każdy pracodawca będzie mógł żądać pracy w wymiarze do 48 godzin.
W uchwale powiększonego skład Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2014 r. (I PZP 2/14) rozpatrzono zagadnienie prawne możliwości zaliczenia godzin dyżuru do nominalnego czasu pracy. SN przyjął, że praca w zakresie dyżuru medycznego może dopełniać godziny brakujące do umówionego wymiaru czasu pracy (a więc to nie normalny wymiar czasu pracy ma dopełniać dyżur ale odwrotnie).
Załóżmy, że w danym okresie rozliczeniowym miała Pani do przepracowania 148 godzin oraz zaplanowane dyżury na 102 godziny. Jednak z uwagi na obowiązek udzielenia Pani obowiązkowych nieprzerwanych odpoczynków dobowych wypracowała Pani 137 godzin i dyżurowała rzeczywiście zaplanowane 102 godziny. A skoro czas dyżuru wlicza się do czasu pracy, to czas świadczenia dyżuru dopełnia niedopracowany przez Panią wymiar czasu pracy w danym okresie rozliczeniowym. Zatem otrzymać Pani powinna normalne wynagrodzenie za 148 godzin pracy, które powinna Pani przepracować zgodnie z obowiązującym Panią w danym okresie rozliczeniowym wymiarem czasu pracy oraz normalne wynagrodzenie za 91 godzin dyżuru medycznego. Odwrotnie nie da się tego przeprowadzić.
W tej trudnej dla Pani sytuacji rekomendowałabym spokojną rozmowę z pracodawcą, w której wskaże Pani na swoje zawodowe obciążenia i dodatkowo na niemożność świadczenia dyżurów 24-godzinnych w ilości przekraczającej dwa w miesiącu bez naruszenia przepisów o obowiązkowym 11- i 35-godzinnym odpoczynku. Chyba że byłyby to dyżury krótsze np. 12- lub 16-godzinne.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Wioletta Dyl
Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy