• Autor: Adam Dąbrowski
Wydaje mi się, że w mojej pracy ma miejsce mobbing (publiczne nagany, niejednoznaczne polecenia, przydzielanie bezsensownych zadań do wykonania, wrogie spojrzenia itp.). Co należy zrobić w takiej sytuacji? Gdzie zgłosić problem mobbingu? Czy to ja musiałabym udowadniać przed sądem, że ma miejsce mobbing w pracy? Czy powinnam mieć na to jakieś dowody?
Pracownik, który jest ofiarą mobbingu, ma prawo domagać się od osoby, która mobbingu się dopuszcza, zaniechania takich działań. Jeśli to pracodawca dopuszcza się mobbingu wobec pracownika, to pracownik ma prawo zwrócić się do Państwowej Inspekcji Pracy o pomoc. Jeśli mobbingu dopuszcza się współpracownik – należy o tym powiadomić pracodawcę, gdyż pracodawca ma obowiązek przeciwdziałać mobbingowi. Ponieważ mobbing traktowany jest jako działania bezprawne, można także zwrócić się do organów ścigania, tj. do policji bądź prokuratury, w razie gdyby nieskuteczne były żądania zaniechania takich działań, wystosowane do stosującego mobbing.
Zgodnie z art. 943 § 2 K.p.: „Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników”.
O mobbingu można mówić wtedy, kiedy wszystkie ww. uwarunkowania występują łącznie. Czyli jeśli stosowane są działania, które np. nie mają na celu poniżenie pracownika lub zachowania takie nie są długotrwałe i powtarzalne – mobbing w takim przypadku nie występuje.
Zobacz też: Obrażanie pracownika przez pracownika
Pracownik, wobec którego stosowano mobbing (niezależnie od tego, czy takich zachowań dopuszczał się jego przełożony, czy też inny pracownik, niepozostający z nim w zależności służbowej), może – zgodnie z art. 943 § 3 i 4 K.p. – domagać się od pracodawcy dwóch rodzajów świadczeń: zadośćuczynienia i odszkodowania.
Zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę może domagać się pracownik, u którego mobbing wywołał rozstrój zdrowia (potwierdzony orzeczeniem lekarskim), natomiast pracownik, który wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów. W tym drugim przypadku niezależnie od trybu rozwiązania umowy pismo rozwiązujące umowę powinno wskazywać, że jego przyczyną jest występowanie zjawiska mobbingu w zakładzie pracy.
Niestety, ze względu na to, że w wielu przypadkach o tym, czy wystąpił mobbing, czy nie, decydują odczucia subiektywne, dlatego przy dochodzeniu roszczeń, o których mowa w art. 943 § 3 i 4 K.p., obowiązek udowodnienia, że mobbing miał miejsce, spoczywa na pracowniku (art. 6 K.c. w zw. z art. 300 K.p.). Pracownik zobowiązany jest więc udowodnić, że pracodawca lub inny pracownik dopuścił się bezprawnych działań względem niego, a także wykazać szkodę oraz związek przyczynowy między działaniem osoby dopuszczającej się mobbingu a powstałą szkodą.
Sądem właściwym, rozstrzygającym sprawy z tytułu prawa pracy, w tym sprawy dotyczące mobbingu, jest sąd pracy i do tej instytucji należy skierować pozew w przypadku, gdy pracownik domaga się zadośćuczynienia lub odszkodowania.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Adam Dąbrowski
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy