• Autor: Marta Handzlik
Spodziewam się zwolnienia z pracy i moje pytanie dotyczy wynagrodzenia z tytułu prowizji po rozwiązaniu umowy. W umowie nie ma żadnego punktu regulującego tę kwestię. Zawarte przeze mnie teraz transakcje z klientami będą zakończone za kilka tygodni lub miesięcy. Wynika to z terminu dostawy i terminu płatności. Natomiast do podpisania zamówienia już doszło, co było moim zadaniem. Obawiam się, że pracodawca nie będzie chciał mi nic więcej wypłacić. W jaki sposób mogę się domagać zapłaty już po rozwiązaniu umowy o pracę?
Niestety, jeśli zapisu o premii nie było ani w umowie, ani w regulaminie wynagradzania, szanse na wyegzekwowanie jej od pracodawcy są niewielkie.
Zgodnie z art. 80 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2016 r., poz. 1666) – pracownik nabywa prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę, czyli czynności spełnione przed jej wypłatą. Nie jest zatem dopuszczalne pominięcie byłego pracownika przy wypłacie należności, a pominięcie pracownika oznacza naruszenie przepisów o wynagradzaniu oraz o zakazie dyskryminacji.
Oczywiście w umowie czy regulaminie wynagradzania mogą się znaleźć odmienne zapisy dotyczące prowizji i wówczas nie będziemy mieć do czynienia z naruszeniem przepisów.
Jeśli w umowie nie ma żadnych zapisów na temat wypłaty prowizji po zakończeniu stosunku pracy, to co do zasady ona przysługuje, jednak przed sądem należałoby udowodnić, że taka prowizja była wypłacana. Jeśli Panu się to uda – wygra Pan sprawę.
Zobacz też: Wypłata premii po ustaniu zatrudnienia
Pracownica działu sprzedaży podpisała kilka umów z klientami na dostawę towarów, które miały zostać zrealizowane po jej odejściu z pracy. Po rozwiązaniu umowy pracodawca odmówił wypłaty prowizji, choć wcześniej regularnie je wypłacał. Sąd przyznał jej rację, uznając, że prawo do prowizji powstało w momencie zawarcia transakcji.
Handlowiec z wieloletnim stażem został zwolniony z pracy bez wypowiedzenia. Kilka tygodni po odejściu firma zrealizowała jego wcześniejsze zamówienia. Mimo braku jasnych zapisów w umowie, były pracownik otrzymał należną prowizję po wezwaniu pracodawcy do zapłaty i powołaniu się na dotychczasową praktykę.
Pracowniczka call center, odpowiedzialna za pozyskiwanie klientów, po rozwiązaniu umowy nie otrzymała prowizji za podpisane wcześniej umowy. Złożyła pozew i przedstawiła historię wcześniejszych wypłat. Sąd uznał, że skoro prowizja była wypłacana za analogiczne działania w trakcie zatrudnienia, należy się również po jego zakończeniu.
Choć brak zapisu o prowizji w umowie może utrudniać dochodzenie jej wypłaty po zakończeniu pracy, nie wyklucza to takiego prawa. Kluczowe jest udowodnienie, że prowizja była elementem wynagrodzenia za wykonaną pracę, a jej wypłata miała miejsce także wcześniej. W razie sporu warto zgromadzić dowody, np. maile, raporty sprzedaży czy potwierdzenia przelewów, i dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej.
Potrzebujesz pomocy w sprawie niewypłaconej prowizji lub innych kwestii związanych z zakończeniem pracy? Skorzystaj z naszych porad prawnych online – szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Prawnicy przeanalizują Twoją sytuację i wskażą najlepsze rozwiązania.
1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy - Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marta Handzlik
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Specjalizuje się w prawie oświatowym i prawie pracy. Jest praktykującym prawnikiem z wieloletnim doświadczeniem zawodowym i byłym pracownikiem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Odpowiada na najbardziej złożone pytania prawne. Jest autorką książki Finanse w oświacie. Prawo oświatowe w pytaniach i odpowiedziach, a także licznych artykułów, aktualności i komentarzy.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy